Już dawno zabierałam się do tej recenzji, a że zobaczyłam dziś w programie TV, że od środy będzie na Canal + lecieć to anime, to przyspieszyło moją pracę. Zresztą, mam zamiar opisywać odcinki drugiej serii, dlatego też wypada coś napisać o pierwszej serii, czyż nie?:P
Tak sobie też pomyślałam dziś, że zacznę teraz serię recenzji moich ulubionych anime, co nie znaczy, że te, co dotychczas opisałam nie lubię, czy coś. Chodzi tylko o to, że te mają szczególne względy, tak to można ująć:P No i zaczynamy od Darker than Black.
Streszczenie: W Tokio przed dziesięcioma laty,pojawiło się niezbadane miejsce zwane „Bramą Piekieł”. W tym samym czasie pojawiają się ludzie z paranormalnymi zdolnościami. Posiadanie mocy wiąże się z wyzbyciem się uczuć, w tym poczucia winy. Nazywani są oni Kontraktorami. Jednym z nich jest Hei, nazywany Sędzią Nocy, co wiążę się z jego niezwykłymi zdolnościami. Pracuje on wraz z Yin, która również posiada paranormalne zdolności jest Lalką, czyli pozbawionym uczuć medium dla jednej z agencji. Agencje te zwane są Syndykatami. Próbują one rozwikłać zagadkę „Bramy Piekieł”, przed tym aż zrobią to ich przeciwnicy.
Za tą serię zabrałam się po namowach Aoi, no i początkowo podobała mi się tak na dwa razy, ale że zachwycił mnie op, to postanowiłam oglądać dalej. I nie żałuję!
Najbardziej w tej serii, oprócz wspomnianego op i głównego bohatera, spodobał mi się klimat. Cała otoczka tego anime jest wprost zachwycająca. Życie nocne Tokio, po pojawieniu się Bramy, opanowane jest przez Kontraktorów i ich potyczki, zlecenia i zadania. Każdy z nich posiada niezwykłą moc. Główny bohater, Hei, zwany jest Czarnym Żniwiarzem. Nie bez powodu. Odkąd pojawił się w mieście nie ma dla niego równych, jest nieuchwytny dla policji i dla innych. Zawsze cało wychodzi z opresji. Jego umiejętność kontrolowania? elektryczności pozwala mu wygrywać wszystkie pojedynki. Właśnie on jest wielkim plusem tej serii. Sama osobiście nie lubię, gdy główna postać jest niczym użalająca się na sobą ofiara losu. Hei posiada moc, świadom jest swojej siły i robi to, co do niego należy. A w dzień zamienia się w niczym niewyróżniającego się, spokojnego studenta. Za to noc należy do niego.
Warto zwrócić uwagę na inne osoby współpracujące z głównym bohaterem. Są to Huang mężczyzna pełniący rolę łącznika pomiędzy Syndykatem, a Hei, przekazujący zadania i rozkazy właśnie z owej agencji, do tego w zespole działa też Yin, która jako Lalka posiada zdolności medium. Pozbawiona emocji potrafi obserwować ludzi na odległość, tym samym ułatwiając pracę Kontaktorowi. Cały zespół uzupełnia gadający kot Mao.
Oczywiście Hei to nie jedyny Kontraktor pojawiający się w anime. Przez całą serię poznajemy kilku uzdolnionych ludzi, którzy wyzbyli się emocji, a przy tym dostali nadprzyrodzone moc. Jednak jak to w życiu bywa, nic nie jest za darmo, dlatego też muszą oni płacić za swój kontrakt. A jak? Ano rożnie, niektórzy ciągle palą, jedzą, każdy w inny sposób. Warto dodać, że każdy Kontraktor posiada swoją gwiazdę na nocnym niebie Tokio. Samo niebo nie jest już takie, jak było przed pojawieniem się Bramy. Pojawiły się nowe konstelacje gwiazd, które oznaczają poszczególne osoby, które zawarły kontrakt. Ciągle to pojawiają się nowe, albo znikają. W zależności od tego, czy Kontraktor umiera, czy też pojawia się nowy. Hei obdarzony jest numerem BK -201. Pod tym numerem jest bardziej znany policji no i funkcjonariuszce Misako, która na niego „poluje”.
Seria skonstruowana jest tak, że każdy kolejny odcinek ogląda się z zapartym tchem. Nie ma tu nic niepotrzebnego. Warto zwrócić uwagę na to, że każde zlecenie podzielone jest na dwa odcinki. Układ ten zostaje zmieniony pod koniec, gdy zbliżamy się do emocjonującego zakończenia.
Z każdym odcinkiem powoli poznajemy przeszłość każdego z bohaterów, oczywiście najwięcej miejsca poświęcone jest dla Czarnego Żniwiarza. Elementy przeszłości Kontraktora będą, jak to zwykle bywa, odgrywać znaczącą rolę w ostatnich odcinkach.
Mamy tu też jakby drugi plan, który skupia się na policji, szczególnie na policjantce Misaki, która bezskutecznie próbuje dorwać Hei. Do głównego finału jesteśmy przygotowywani cały czas, ale i tak jego wykonanie zapiera dech w piersiach. Nie jest to coś w stylu, wrzućmy wszystko do jednego odcinka, ale stopniowana akcja, która zbliża się do punkt kulminacyjnego.
Czasami zdarzają się śmieszne momenty, to za sprawą pary detektywów. Są one jak najbardziej na miejscu i dodają uroku całej serii. Służą chwilowemu rozładowaniu napięcia i powodują, że odbiór anime jest jeszcze lepszy.
Teraz odniosę się do grafiki, która według mnie jest wyśmienita. Nie tylko rysunki bohaterów są na wysokim poziome, ale również sceneria, pojedynki i cała otoczka. Nie spotkamy się z jakimiś dzikimi zjawiskami, w stylu znika komuś oko, jak przybliżmy kamerę, czy tło jest puste i nic nie przedstawiające. Taki typ grafiki jest przeze mnie bardzo lubiany, nawet dla niej samej warto sięgnąć po ta serię, no i dla widoku głównego bohatera oczywiście.
Co zaś się tyczy muzyki. Openingi są rarytasem, dla tych, którzy lubią rock’a, tak jak ja, zaś endingi to spokojny, stonowane utwory. Odbywa typy bardzo pasują do serii. Moim faworytem jest pierwszy op, choć drugi też jest niczego sobie.
Na koniec powiem, że jak ktoś odkładał obejrzenie tej serii, to myślę, że docenienie jej przez telewizję jest dostateczną rekomendacją. Polecam zapoznać się z tym tytułem. Posiada ona wspaniały, mroczny klimat, nietypowych bohaterów, bardzo dobrą grafikę i idealnie pasującą muzykę. To chyba to, co powinno posiadać naprawdę dobre anime. Czego chcieć więcej? Jak dla mnie to wystarcza w 100%. Teraz tylko czekam na drugą serię, która mam nadzieję powtórzy sukces poprzednika i również spowoduje, że nie będę mogła oderwać się od ekranu.
Teraz zapraszam do odsłuchania op i end i zapoznania się z grafiką.
OP1 „Howling” by Abingdon Boys School
OP2 „Kakusei Heroism ~The Hero without a Name~” by An Cafe
End 2 „Dreams” by HIGH and MIGHTY COLOR
Bry!! :P No nie powiem, że anime przyciągnęło moją uwagę po tym co tu przeczytałam… :D Ale ja to dziwna jestem xD więc cóż… Badzor podoba mi sie kreska ^^’ Lubie taki styl w anime :] o.O Fajne ma nawet OPeningi :P No może rzuce oczkiem za niedługo ^^’
Mój komentarz ograniczy się do jednego pytania: NA JAKIM KANALE?!
Pisałam, że na Canal + xD
To jest taki kanał? Bo ja mam u siebie 3 TV z cyfrowym polsatem, a canal + mam obok, ale na jakim kanale? AXN? xD
Hmm… Twoja recenzja wygląda bardzo kusząco. Gdyby nie to, że jestem teraz w trakcie oglądania czego innego, to może od razu bym sobie włączyła na próbę jeden odcinek. Ale jak na razie musi to trochę poczekać. Mam nadzieję, że z czasem o tym nie zapomnę ;)
Pozdrawiam ^^
Alex
Oh! Moje kochane Darker than black!!!!!! Yeah! Zaraz idę sprawdzić czy mam Canal + objęty abonamentem ;D
„Openingi są rarytasem, dla tych, którzy lubią rock’a”- to bym odniosła tylko do Howling, bo An Cafe to słaby rock ;D Ale oczywiście kocham to anime głównie za An Cafe ;D No i że jest cudne ;D
I buziaki from Aoi ;****
Bye-Nyappy ;*
Mam kilka pytań dotyczących WP (napisałabym na gg, ale komputer się mi strasznie przez nie tnie dzisiaj, a to nie na moje nerwy..)
Czy da się zmienić kolor tła bez zmieniania motywu? I jak wgrać fajny baner?
Błagam o jakiś wskazówki ;)
Z tego, co wiem to się nie da zmienić kolory bez zmieniana motywu, a co do baneru to musisz mieć szablon (motyw), który obsługuje banery.
Aha, ok dzięki za info ;) To ja coś pokombinuję z tym jeszcze ;D Bo na razie to w sumie nawet tego baneru nie mam ;P
O ile się nie mylę, można wprowadzać pewien stopień zmian dodając kod css. Ale ponieważ z technologi webowych jestem noga, nie wiem nawet jakie możliwości ingerencji w gotowe schematy daje WordPress. Przydałoby się spytać kogoś, kto siedzi w temacie.
@ Aikee_chan
No jest taki kanał, jak masz polsat cyfrowy to powinien być, a i anime w telewizji ma tytuł „Brama Piekieł” i leci o 22:35 w środy:P
Sprawdzę, ale jak na razie to nie mam. A na telewizji Canal+ będzie, ne??
Nie zebym sie czepial ale Hei nie ma mocy ‚kontrolowania nici’, tylko najzwyklejsza elektrycznosc :P
A co Canal + zrobil z tytulem to smiech – Brama Piekiel, rozumiem ze nie tlumaczy sie doslownie tytulow ale to chyba lekkie przegiecie :]
Sędzia Nocy to tez z Canal +? Bo oryginale byl Dark Reaper badz BK201
Ogolnie jak piszesz recke moglabys sie pokusic o ciut bardziej szczegolowy opis – ci z mocami to kontraktorzy a jeszcze byly takze lalki (doll) np. Yin
Zreszta Hei to nie taki wolny ptaszek bo w koncu pracuje dla Syndykatu
Ogolnie moze byc ;)
No z tytułem mnie też zaskoczyli, spodziewałam się czegoś w stylu „Głębiej niż czerń”, czy coś takiego.
A właśnie dzięki za tą elektryczność i te lalki, bo wiem, że coś przeoczyłam, ale nie mogłam sobie przypomnieć co, tak to jest jak się pisze o czymś, co się oglądało z kilka miesięcy temu xD
Dobra poprawiłam:) Myślę, że teraz będzie dobrze:)
Wczoraj mi się to jakoś ciężko pisało, dziś wprost przeciwnie, dlatego myślę, że jest jak należy.
Zobacz sam:)
A w oryginale nie było w ogóle shinigami? To się bardzo ładnie na „Anioł Śmierci” tłumaczy. Głowy nie dam, bo moja skleroza jest legendarna.
Nie przypominam sobie, żeby Shinigami byli, choć też mogę nie pamiętać:P A z tym „Sędzią Nocy” to gdzieś słyszałam, ale nie pamiętam, czy w anime, czy nie… hmm, dobra lepiej zmienić, bo potem wyjdzie, że głupoty piszę, ale ten Sędzia Nocy mi cały czas po głowie chodzi…
A CSS nie jest płatny przypadkiem?
Nie w sensie, że shinigami byli, tylko, że tak brzmiał jego tytuł w oryginale… może. Powierzchowne szukanie nie dało żadnych rezultatów, wikipedia podaje tylko „The Black Reaper” i nie wiadomo, czy to już jest tłumaczenie czy nie. Musiałbym wygrzebać anime, znaleźć odpowiedni kawałek i sprawdzić, jak to po japońsku brzmiało…
@Delf
Tak, faktycznie można to zmieniać w CSS. Wczoraj do tego doszłam, jak klikałam na ślepo w co się dało ;D
@mizuumi
To faktycznie jest płatne. Więc ostatecznie nie będę się tym bawić.
A co do tego, jak go nazywają, to dajcie sobie spokój. Ja osobiście żadnego“Sędzii Nocy” nie pamiętam. Ale czy to takie ważne?
A mnie jakoś ten tytuł „Brama piekieł” nie dziwi, bo jak dla mnie pasuje. Choć osobiście myślałam, że zostawią „Darker than black”.
A i buu… Canal + to ja owszem mam, ale zakodowany… ;(;( i nie będę mogła oglądać ;(
No, ale widzę, że zmieniłaś wygląd strony:P I jest fajnie:))
Z tym „Sędzią Nocy” to coś mi się tak teraz kojarzy, że znalazłam szukając tapet i chyba stąd mi się to wzięło. Lepiej zmienić, żeby nie było niedomówień i błędów:)
Jak przeglądałam program telewizyjny, to tylko zdjęcie Hei spowodowało, że spojrzałam na tą zapowiedź, nawet nie przypuszczałam, że tak zmienią tytuł, no ale niech im będzie, dla mnie to i tak jest „Darker than Black”
Moje przecudne pytanie: a to w tv będzie z lektorem czy napisami? Bo jak z lektorem to wolę gdzieś na necie luknąc…
Nie mam pojęcia, mam nadzieję, że z napisami, bo z lektorem to oszaleć można.
@wiedzmaaaa
Ja obstawiam, że pewnie dadzą z lektorem.. No, ale można się trzymać nadziei, że zrobią z napisami. Ale znając Polskę, to raczej tak cudownie nie będzie.
A tak się dobrze zapowiadało… Nie oglądałam tego anime i myślałam, że sobie w TV będę obczajac… Zobaczę pierwszy odcinek… Jak z lektorem to odpuszcze i kiedyś na necie obejrzę…
Jak zwykle przy Twoich ciekawych recenzjach.. Nie widziałam, ale zerknę.. Fabuła mi się podoba, kreska też dosyć ;]